Ehh i wspomnienia wróciły. Mój Baster w identycznyy sposób reagował na piłkę, ale w tym wieku tak nisko z głosem nie schodził. Myślałem, że jest starszy.
Fajny.
Czyj to piesek?
Fajny piesio 🙂 a jak latał po drugim pokoju i wąchał 🙂
Sympatyczne ma imię. 😀
Pierwszy raz słyszę szczekającego labradora. One tak rzadko się odzywają, a przecież taki wspaniały gruby głos mają.
niko szczekał bardzo często. pies przewodnik mojego męża.
Nie prawda, wcale nie odzywają się żadko. To już żadziej odzywają się goldeny.
7 replies on “Szczeka czekoladowy labrador Joys”
Ehh i wspomnienia wróciły. Mój Baster w identycznyy sposób reagował na piłkę, ale w tym wieku tak nisko z głosem nie schodził. Myślałem, że jest starszy.
Fajny.
Czyj to piesek?
Fajny piesio 🙂 a jak latał po drugim pokoju i wąchał 🙂
Sympatyczne ma imię. 😀
Pierwszy raz słyszę szczekającego labradora. One tak rzadko się odzywają, a przecież taki wspaniały gruby głos mają.
niko szczekał bardzo często. pies przewodnik mojego męża.
Nie prawda, wcale nie odzywają się żadko. To już żadziej odzywają się goldeny.