Categories
Dawni poeci

Drzewucki janusz – Elegia dla Jana Drzeżdżona.

Janusz Drzewucki, "Elegia dla Jana Drzeżdżona"
Szumi dąbrowa, słoneczny brzęczy szept,
w skoszonej rankiem trawie rosa złota,
świszczy skowronek, drąży chodniki kret,
granit próchnieje pod pazurem kota.
Tęcza stworzenia przebija się przez sen,
dojrzałe wiśnie ciekną w dzikim sadzie,
w studni za wioską łańcucha zimny szczęk,
na płatkach leśnej ciszy mech się kładzie.
Oddech żywicy, z północy morski wiatr,
w kościele modli się kaszubska mowa,
nad drogą błyska rozgrzany lotny piach,
złowieszcze chmury płyną z Wejherowa.
W Pucku na rynku kasztana szorstki cień,
w świetle zatoki obcych ludzi twarze,
ołów Bałtyku przepełnia flądry skrzel,
czas zżera z chrzęstem sprężynę w zegarze.
Wszystko tu twoje, jak było tak będzie,
zapachy czerwca i września kolory,
pleśń słodką miedzią rozkwita na dębie,
syn twego syna puszcza statki z kory.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink