kurcze ale to słodkie z tym żpieskiem.
tak się nim zajeła, że nawet nie zauważiła kiedy ją zaszczepiono, nawet pojedyczego dzwieku z siebie nie wydała, wau, no genialnie.
wau ja mam nadzieje ze jak z laurusia bedziecie się żegnać ze smoczkiem, to że to potem nagrasz, bo to może być baardzo ciekaw.
3 replies on “Szczepienie Laury”
kurcze ale to słodkie z tym żpieskiem.
tak się nim zajeła, że nawet nie zauważiła kiedy ją zaszczepiono, nawet pojedyczego dzwieku z siebie nie wydała, wau, no genialnie.
wau ja mam nadzieje ze jak z laurusia bedziecie się żegnać ze smoczkiem, to że to potem nagrasz, bo to może być baardzo ciekaw.
no jaka dzielna dziewczynka