Ooo, jak mi miło. <3 Kochana, ten czwarty szampon był truskawkowy. Jak tylko wczoraj wyczaiłam te słodziaki, dałam info.
Szampony tak jak wspomniałam też mam. ciekawe są, tak jak lubię.
Co do perfumek, pozwól, że dopiszę. 😉 Są 4, a zapachy to: pomarańcza, jabłko, ananas i to co Ci się z truskawą skojarzyło – wiśnia. W perfumach nie ma pachnidełka colowego ani waniliowego, a szkoda, ale w pozostałych – kąpielowych – brak pomarańczy i ananasa, ale jest truskawka. W błyszczykach jest jeszcze cytryna.
faktycznie, psikam i wisienka jak ta lala.
Taaak. 😉 Słodziaczki…Niech Ci się dobrze używają. 🙂
wzajemnie kochana.
🙂 <3 :-*
dziewczęta, a używałyście szamponów z firmy kerastase?
ja nie.
Ja też nie.
No super, Muszę sobie coś z tych słodziaków zakupić. A tego szamponu o którym Skrzypeńka pisze też nie używałam.
12 replies on “Unboxing perfum chupachups”
Jeszcze były dezodoranty.
Ooo, jak mi miło. <3 Kochana, ten czwarty szampon był truskawkowy. Jak tylko wczoraj wyczaiłam te słodziaki, dałam info.
Szampony tak jak wspomniałam też mam. ciekawe są, tak jak lubię.
Co do perfumek, pozwól, że dopiszę. 😉 Są 4, a zapachy to: pomarańcza, jabłko, ananas i to co Ci się z truskawą skojarzyło – wiśnia. W perfumach nie ma pachnidełka colowego ani waniliowego, a szkoda, ale w pozostałych – kąpielowych – brak pomarańczy i ananasa, ale jest truskawka. W błyszczykach jest jeszcze cytryna.
faktycznie, psikam i wisienka jak ta lala.
Taaak. 😉 Słodziaczki…Niech Ci się dobrze używają. 🙂
wzajemnie kochana.
🙂 <3 :-*
dziewczęta, a używałyście szamponów z firmy kerastase?
ja nie.
Ja też nie.
No super, Muszę sobie coś z tych słodziaków zakupić. A tego szamponu o którym Skrzypeńka pisze też nie używałam.