Witajcie. Śniła mi się kiedyś wojna w Polsce. Było bardzo zimno. Siedziałam w okopie. Nawet głowy nie było mi widać. Widziałam mnóstwo gruzu, słyszałam wybuchy granatów, świst kul, wystrzały armat, hałas silników samolotów i spadających bomb. Wiedziałam, że to wszystko już długo nie potrwa. Chciałam się z kimś pożegnać. Podciągnęłam się na nogach i rękach, wystawiając głowę z okopu. W tym momencie, kula mnie trafiła prosto w czoło i upadłam osuwając się w dół.
Categories