Categories
Moje wiersze

Cztery pory roku.

Cztery pory roku.
Zrobiło się chłodniej
ale nie od wiatru,
który to z dnia na dzień
coraz mocniej wieje,

Cztery pory roku.
Zrobiło się chłodniej
ale nie od wiatru,
który to z dnia na dzień
coraz mocniej wieje,
zrobiło się chłodniej
bo ciebie zabrakło,
zły los ciebie zabrał
i się ze mnie śmieje.
A jesień jak jesień
przecież kiedyś minie
nić babiego lata
zamyka mi oczy,
potem się obudzę
w białej, srogiej zimie,
serce pęknie w piersi
i się w przepaść stoczy.
Gdyby potem wiosna
(nie jak w zeszłym roku)
ogrzać mnie zechciała
swym pierwszym promieniem,
toby potem latem
wyschła już łza w oku,
ty byś był mnie blisko,
a ja blisko ciebie.

4 replies on “Cztery pory roku.”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink